Suczka

5 lat 

Oto nasza nowa podopieczna.Jest malutka i dorbniutka. Ma czarną sierść z lekkimi poświtami białego. Mała nie miała łatwego życia. Mieszkała razem ze swoją matką w domu, w którym jej nie chcieli. Nie była tam głaskana i rzadko kiedy ją karmiono. Pani Basia widząc w jakim stanie znajduję się Misia, postanowiła zabrać ją i jej dziesięcioletnią matkę do naszego przytuliska. Tu obie sunie zostały wysterylizowane. Niedługo po tym Rudzia wróciła do domu, a Misia została oficjalnie porzucona przez właścicieli i stała się naszą nową podopieczną. Psina nie jest lękliwa tylko wycofana i nieśmiała, bo nikt nigdy na nią nie zwracał uwagi. Staramy się teraz, aby zaczęła normalnie jeść, a na jednym zdjęciu widać jak mała zachwyca się smakołykiem.